blandzia - komentarze



Miłość a jej wyobrażenie w książkach i filmach

Wiele osób- a w szczególności kobiet lubi czytać romanse, oglądać romantyczne filmy. Marzą one o miłości jak z książki- zjawi się przystojny ale i posiadający dobre serce mężczyzna i pokocha je swym całym sercem tak, że będzie w stanie oddać za nie życie. Tworzą w swych głowach obrazy mężczyzn idealnych i historie podczas których ich spotkają i pokochają. Można marzyć, owszem, i owszem zdarzają się przypadki takie wielkiej i pięknej miłości polegającej na pożądaniu czyjejś duszy i nieskończonej walce z światem, który od nich się odwraca… . No ale sory- życie to nie książka ani film… życie to… właściwie nie wiem co… . To zbiór tak wielu rzeczy i czynników… . Ale, życie to na pewno nie baśń. Kobieto- nie jesteś księżniczką uwięzioną w wieży i czekająca na księcia. Zycie to nie teatr. Kobieto- nie jesteś Julią, tragicznie zakochaną w Romeo dziewczyną, która zginie na jednym łożu z swoim kochankiem. Czy nie łatwiej, ale i piękniej byłoby uczynić kogoś księciem, który ratuje cię od smutków, czy nie łatwiej uczynić kogoś swoim Romeo i obdarzyć miłością? Wiele czytamy o miłości- niesamowite historie, wywołujące w nas zazdrość, łzy, wzruszenie. Szukamy wrażeń, emocji… to nic złego. Ale czy warto do końca życie wyszukiwać kogoś kto istnieje najprawdopodobniej tylko w książce i twojej wyobraźni? Wiem, że już pisałam podobną notkę ale jednak chciałam to bardziej obrazowo teraz przedstawić i…. mniej chamsko.


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


To mówicie Wy:
19.03.2006 :: 13:25 :: 213.76.140.22

czarek

masz fajnego blogasa napisz notkę www.czarek.talk.pl
19.03.2006 :: 13:25 :: 213.76.140.22

czarek

masz fajnego blogasa napisz notkę www.czare.talk.pl
Talk.pl :: Wróć