blandzia - komentarze



„Dzieciństwo kończy się w momencie, gdy stwierdzimy że kiedyś umrzemy. „
The Crow

Myślę, że to mądre słowa… . Każdy z nas umiera- to wiadome. Chodź bardzo trudno pogodzić się z śmiercią drugiej, bliskiej nam osoby, to jednak od najmłodszych lat oswajamy się ze śmiercią- chodźmy widząc spadające jesienią liście z drzew, czy rozpłaszczonego owada na ścianie. Tak, to jest śmierć. Śmierć jest to koniec istnienia tutaj… . Nie będę rozważać tu rzeczy związanych z religiami takich jak życie po śmierci, bo nie taki jest cel tej notki. Chcę tylko powiedzieć, że od małego zdajemy sobie sprawę z śmierci, powoli zaczynamy rozumieć, że każde życie ma swój kres. I wtedy olśnienie… a moje życie? Przecież jestem człowiekiem. Istotą żywą… więc także umrę. Śmierć… często boimy się o niej myśleć, lub wręcz przeciwnie- rozważamy to, co stanie się po niej. Niektórzy pragną śmierci… inni chcą żyć, bo kochają życie, jeszcze innym jest ono zupełnie obojętne. Żadna z tych postaw, według mnie, nie jest zła. Często mówi się o ludziach pragnących śmierci, że są egoistami, lub, że są słabi. Nie wolno nam osądzać nikogo swą miarą. Nie znamy uczuć, myśli, ani dokładnej przeszłości ludzi, nie jesteśmy nimi. Każdy ma prawo do własnych pragnień, nawet do pragnienia śmierci, i jeśli uważasz, że w tym jest cos złego to ciesz się, że ty sam(a) nie pragniesz śmierci. Ludzie, których życie skrzywdziło, często mówią też o ludziach, którzy kochają życie i o nie walczę, że wcale go nie poznali, że zaślepia ich coś. To również nie jest odpowiednia postawą- każdy ma prawo wierzyć w szczęście, a jeśli Ty, już nie wierzysz, to daj innym to prawo do wiary… niech się cieszą. Ludzie zobojętniali. Wszystko maja gdzieś… . Gdy na nich patrzymy, mamy przed sobą wielki obraz milionów różnych myśli. Zanim zaczniesz myśleć nad tym, jaki jest to gbur, pomyśl dlaczego taki jest… . Nikt z nas nie powinien zapominać również, że główny temat tej notki- śmierć, jest częścią życia. Jest jego zakończeniem, podsumowaniem w jakiś sposób. A co do dorosłości… to tak naprawdę każdy z nas, nawet najbardziej doświadczony życiowo, jest gdzieś tam w głębi serca dzieckiem, i na zawsze nim pozostanie.


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


To mówicie Wy:
17.10.2005 :: 14:10 :: ckk229.neoplus.adsl.tpnet.pl

kwiatek13

Bardzo, bardzo, bardzo mšdrze to napisałaœ. Zgadzam się w 100%! Trudno kogokolwiek oceniać, a sprawa œmierci jest już wyjštkowo delikatna... Boję się tego, że odejdę, albo odejdzie ktoœ na kim mi zależy, ale z drugiej strony, gdy jedna osoba umiera druga musi nadal żyć. Tak było, jest i będzie! Wczoraj wieczorem oglšdałam bardzo ciekawy film, który w swej głębi mówił także o przemijaniu. Trudno było to dostrzec na pierwszy rzut oka, ale wbrew pozorom to był właœnie jego temat. Z twoich notek i sposobu patrzenia na otaczajšcy cię œwiat wnioskuje, że jesteœ bardzo mšdrš osobš, więc mogę ci ten film polecić. *Wystarczy być* - krótka opowieœć z życia zwykłego niezwykłego człowieka. Na prawdę goršco zachęcam cię do obejrzenia! Na koniec pada tam jedno trafne stwierdzenie - *życie to stan umysłu*. I chyba na tym skończę; nie trzeba więcej dopowiadać. Pozdrawiam cię serdecznie i życzę by twój blog nadal tak dobrze się czytało! KWIAT
Ps. Ucieszyłabym się gdybyœ w miarę możliwoœci wpadła do mnie na www.kwiatek13.talk.pl
Talk.pl :: Wróć