blandzia - komentarze |
Po czym rozpoznasz upadłego anioła? po oczach...bez blasku, po u¶miechu...którego brak, po dłoniach...we krwi, po skórze...wyblakłej od mrozu spojrzeń, po bliznach...zadanych jednym słowem Niczym sie nie wyróżnia od przechodzni, których mijasz co dzień... . Znalazłam to kiedy¶ na jakim¶ blogu i spisałam. Piekne. Bardzo mi się podoba. Upadły anioł... To najsmutniejsze co może być. Kto¶ kto ma wiarę i nadzieję, kto wierzy w swoje słowa, i przekonuje o nich innych, nagle upada. Dziwne... ale to jak ja... Nie wiem czy mam oczy bez blasku...może, dłonie? Były w krwi...Skóra...jest jakby wyblakła, zmęczona życiem, blizny... No cóż. Ale nie jestem aniołem. Prędziej demonem... |
|
To mówicie Wy: |
11.06.2005 :: 12:48 :: 213.199.192.40 dominika masz rację upadły anioł to najsmutniejsze co może być, pozdrawiam pappawww.blog.mportal.pl/cyganesza |
10.06.2005 :: 22:25 :: cak54.neoplus.adsl.tpnet.pl misku to piekne slowa i wogole kochnie a ty masz sie trzymac moj dziobku razam damy arde masz zwasze mnie a ja cie niepozwole skrzywdzic kocham cie sloneczko papa *:*:*: |
Talk.pl :: Wróć |