blandzia - komentarze



Myślałam sobie, czym jest prawdziwa wiara... Wiara w to, że się uda. Bezgraniczna wiara. Wiara w ludzi, ich marzenia, ciągła wiara w to, że można im wierzyć. Że można wierzyć światu.... Brzmi trochę dziwnie...ale czym jest właśnie ta prawdziwa wiara? Jest to ciągła walka z samym sobą. Aby tak walczyć, aby pokonać siebie trzeba wiele sił. Ponadludzkich sił. Znam ludzi, których tych sił mają tak wiele, którzy potrafią uśmiechać się, w dodatku szczerze, gdy ich serce krwawi. Oni ciągle wierzą, wierzą w życie i sens. Są wspaniali. Mówię tu o Sandrusi, która ma siły i wiarę w życie, która potrafi nadal ufac i kochać...wątpie czy kogoś innego byłoby na to stać. Mówię o Teresce, która nigdy nie ściemnia, ale przekonuj mnie do wiary w lepsze, tym, że sama w to wierzy. Mówię o Agusi(setce), która mimo wszystko potrafi się uśmiechać, która wierzy... Mówię o Pacho... o tym który sądzi, że życie jest do dupy... tak, ale nigdy nie powiedział "życie zawsze będzie do dupy", nie przestał wierzyć tylko zebrał siłę i idzie dalej. Bo wierzyć to iść, iść przed siebie do celu, mimo tysiąca przeszkód, iść i nie oglądać się za siebie, nie mówić, że tak wiele się przeszło, ale wiedzieć, że czeka jeszcze dłuższa i gorsza droga, i iść, ciągle iść...do celu, mimo wszystko iść.

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


To mówicie Wy:
24.05.2005 :: 13:00 :: cav177.neoplus.adsl.tpnet.pl

setka

kochnie tak piekne slowa zawsze trzeba miec wiare wiem ze to nie latwe ale trzeba przetrwac i dac z sibie wszytsko koffanie wiem ze nikt by znas niekcial cierpiec ale to juz ludza rzecz kochanie to co najwazniejsze to trzeba przetrwac i byc silnym slonce bo inaczej mozemy cigle cierpiec!!! kocham cie papap :*:**:
Talk.pl :: Wróć