blandzia - komentarze



hej... zdalam sobie wczoraj sprawe ze moja "problemy" sa nizym. Ehhh macie racje ja chyba jestem dzieciakiem ktory nic nie rozumie... . Wczoraj, moj przyjaciel najlepszy 3 razy powiedzial cos co mnie zatkalo... . Mnie, dziefcynke ktora zawsze gada i nie potrafi sie zamknac. Po prostu powiedzil takie rzeczy ktorych ja pojac nie potrafie... . Malo jest chwil gdy nie mam co powiedziec... . Po prostu kompletnie mnie zatkalo, nawet nie wiem jak to mozliwe, zeby mnie zatkalo... . I wtedy dopiero zobaczylam, jaka ja jestem dziecinna... . Taki dzieciak. Ehhh. I wlasnie, mam nowe przezwisko nadane przez Wojtka "dzidzius";]. Ja tem se mofe byc dzidziusiem mi to nie przeszkadza, ale chcialabym moc pojac to. Ja rozumiem jak ktos cierpi, ale nie rozumialam tych,, niby prostych slow, nie rozumialam i nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumie... . Myslelam ze ludzie nie lubia sie smucic... . I dlatego wczoraj ani jednej notki nie napisalam, zamknelam sie w koncu, przestalam gadac, zaczelam szukac sensu ale go nie znalazlam... nie znalazlam... .

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


To mówicie Wy:
09.01.2005 :: 18:28 :: fojt.wnc.katowice.pl

Gosiak;)

;];]
Talk.pl :: Wróć