blandzia - komentarze
Nadzieja - takie nic które jest wszystkim, które utrzymuje przy życiu gdy brak sił do walki. Bo czasem brak sił aby walczyć o miłość. Czasem miłość nie jest taka prosta, nie wystarczy powiedzieć kocham cię i już po wszystkim, wszystko będzie różowo i narodzi się miłość. Czasem bywa tak że trzeba walczyć o miłość, trzeba trwać i być twardym i wytrwałym, wtedy przychodzi nadzieja. To ona daje siłę. Tyle że daje siłę przez to że pozwala żyć złudzeniami, które nie zawsze muszą się spełnić. Bo bywa tak że cała ta walka, cała ta wytrwałość jest już nie potrzebna, bo uświadamiasz sobie że i tak nie ma szans. Wtedy umiera też nadzieja, a gdy ona umiera to wtedy przychodzi dopiero prawdziwy ból. Bo czym jest nadzieja, jest ona wszystkim tym czego pragniemy, daje nam ona prawo do wiary, do wiary we własne złudzenia. Gdy złudzenia się rozpadają jest już koniec. Odbierz człowiekowi jego złudzenia a przestanie on istnieć. Ale żeby nie było tak pesymistycznie dzięki właśnie tej nadziei mamy siłę do tej walki, do wytrwałości, która prowadzi do miłości. Bo kiedy tak naprawdę rodzi się miłość? Mówi się o miłości od pierwszego wejrzenia, bo taka też istnieje, ale co jeśli nie zakochałeś / zakochałaś się od pierwszego wejrzenia? Jeśli uczucie pojawiło się później, czy to uczucie pojawia się równocześnie u obu stron. Chyba nie. Zawsze ktoś jest pierwszy, a jeśli to jesteś ty? I wiesz że ta druga osoba jest tą jedną jedyną, ale ona jeszcze tego nie wie. Może inaczej ty już kochasz ale jeszcze nie jesteś kochany / kochana. Trzeba wtedy mieć nadzieję że uczucie obudzi się z drugiej strony. Nadzieja na to że i ty pewnego dnia usłyszysz "kocham cię" od kogoś kogo kochasz.
