blandzia - komentarze
Są takie w życiu sytuacje, takie chwile, gdy wszystko co było dla nas bardzo ważne, traci znaczenie. Są takie tragedie, że gdy porównamy je do naszych problemów, robi nam się wstyd. Sprawy ważne dla nas, ustępują sprawom najważniejszym. Nagle nie obchodzi nas pryszcz na gębie, przegrany mecz, zepsuty komputer… w jednej chwili, na krótki często czas, stajemy się dojrzalsi. Tak jest, gdy chodzi o śmierć. Czasem dotyka nas bardzo blisko, czasem tylko widzimy ją w „Wiadomościach”… w zależności od naszej wrażliwości i przywiązania, zaczynamy rozmyślać na tematy, które nigdy wcześniej nie przyszły nam do głowy. Czasem w jednej chwili, mimo bólu, stajemy się dojrzalsi, bardziej odpowiedzialni. To chyba właśnie ból z jakim się zmierzamy jest proporcjonalny do naszej dojrzałości. Jednak często, mimo wielu tragedii, które nie dotknęły nas bezpośrednio, po kilku tygodniach zapominamy o sprawie i wracamy często do poprzedniego życia. Zapominamy o ludziach, którzy jeszcze żyją (chodź na skraju wyczerpania) i tak bardzo nas potrzebują… Często ich cierpienie wzrusza nas tylko na chwilę…. W kolejnej chwili umyka. Nie bądźmy egoistami…
[*]- za wszystkich, którzy zginęli po to, by na jedną chwilę nas wzruszyć i przez swą śmierć zmusić do przemyśleń…
asdasdasd
http://onet.plas
[url]http://onet.pl[/url]
Katarzyna
Witam. Na podstawie prawnej • Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, proszę o opatrzenie wiersza znajdującego się na stronie http://blandzia.talk.pl/8,2005,archiwum.html (wpis z dnia 3.08.2005, wiersz o dziecku i aniołach) Imieniem i Naziwskiem autora tj. Katarzyna Rydlewska. W przeciwnym razie zmuszona będę wejść na drogę cywilno-prawną w sprawie uznania plagiatu.Pozdrawiam
martyna
acha zapomniałam,że twój opis jest.....bardzo porywający.martyna
ja myśle,że twój opis jest za smutny,dlatego że piszesz w swoim opisie smutne żeczy. ja jego nie przeczytałam do końca,dlatego że mnie nudził.asd
www.google.plwww.google.pl
http://www.google.pl
http://www.google.pl
Marek
fajny blogto co dla mnie jest ważne, z dnia na dzień staje się coraz ważniejsze.
chyba coś jest ze mną nie tak. . .
Oj, dawno nic tu nie napisała nowego? Ciekawe są te blogi. Piszesz w nich czasem codziennie, a czasem na kilka miesięcy przerywasz. Pozdrawiam!
Agata
dzień w którym zrozumiałam tą notkę. śmierć dotknęła mnie moją rodzinę. WASZYSTKO co miałam. I wiesz co?Czemu świat się nie zawalił... biegnie dalej. Po miesiącu od tej śmierci. Wiem czego chce, wiem co musze robić. Wiem kogo mieć gdzieś a z kim żyć jak z przyjacielem. Nigdy nie zapomne osoby którą kochałam, ale nie będę płakać już bo trzeba cieszyć się z tego że ta osoba była z moją rodziną bardzo szcześliwa.
Oczarowana:P
Czemu przestalas pisac?! Przeczytałam dwie notki ale są bardzo ładne:)! Pisz!! Trafiłam tu.. przez przypadek.. chociaż podobno nic nie dzieje się przez przypade.. każdym bądź razie coś w tym musi być:P I wygląda na to że nie tylko podoba się to co i jak, piszesz. Mam nadzieję, że kiedy następny raz tu zaglądnę to będzie tu kolejna notka... albo chociaż jakiś adresik do Ciebie!spiaczka
dokad poszłas? wroc. prosze.:(
... każdy jest tutaj tylko na
Dawid
twoje slowa sa piekne i trafiaja do serca
szkoda tylko ze nie ma numeru twojego do skontaktowania ;( moje gg 7546126
OGŁASZAM KONKURS NA NAJ CANDY.INFORMACJE Są NA STRONIE WWW.MONIAMISIA.TALK.PL
zgłaszać się
Eyy mam taki sam szablonik na www.ilonaa1993.eblog.pl =PP Fajne notyy piszesz;] Takie, no takie giiiciorr ;D* Jak chcesz to wpadnij do mnie, ale uprzedzam, że u mnie tak fajnie nie jest
Roma
Heja spoko blog :-) Zapraszam do mnie www.roma10.talk.plhej zapraszam do mnie na www.roma10.talk.pl
Karolina :)
ale zapominamy o tym, jak o wszystkim. O największej tragedii, która dotknęła nas, i każdego z osobna z naszego otoczenia. Tylko dlaczego to, co było, co było cąłym naszym światem nagle traci 'ważność', nie nadaje się już do spozycia? Bo nigdy nie jesteśmy w stanie przypomnieć sobie jak było, i dokładnie odtworzyć cierpiania. Nie jesteśmy stworzeni do szczęścia - lecz do cierpienia. A radość trzeba umieć znaleźć.. i usmiech.Nasza pamięć jest bardzo dobra, ale jak krótka!
Ściskam mocno
No coz trzeba przyznac wszystko prada :( Tylko nei smutaj sie zawsze tak bedze... ludzi, a tym bardziej losu nei da sie zminic chcoiazby bysmy tego bardzo chcieli ...
Zapraszamdo mnie bedzie mi milo jak skomkujesz http://malutka.talk.pl/
ja jestem na takie tematy bardzo wrazliwa..... eh.. u mnie new notka
nimfea
tak wszyscy odchodza powolikaha
jestem pod wrazeniem twojego bloga z pewnoscia bede tu czesciej zagladac:D:D jak bedziesz miala czas to wpadnij do mnie na www.siaisca.talk.pl ;-*;-*;-*spiaczka
[*] bo nic nie moze rownac sie z moca smierci i moca milosci... pozdrawiam... zycze duzo usmiechu... tez prosze o nowego linka jakby co ale wierze ze uda ci sie pisac tutaj //spiaczka.talk.pl //
melancholia
Boże, to straszne! [*]Jeśli tylko założysz nowego bloga, to koniecznie podziel się ze mną adresem ;):*
Blandzia
Kurwa, napisałam to...a wczoraj, kolega mich przyjaciół został zamordowany... =( [*].Nie będę już chyba tu pisać, bo nie moge sie zalogowac.... nie wiem tylko dlasczego...
hej blandzia!!!! Wpadnij do mnie i zostaw komcie!!! hehe
pozdro dla ciebie
Nasze problemy nikną, widząC ŚMIERĆ...przemyślenia, jasne... zawsze masz jakieś potem, ten człowiek umarł(jego rodzina, przyjaciele, plany na życie)(ktoś mówi
melancholia
[*] wróciłaś wyjątkowo pesymistycznie... ale to wszystko prawda, niestety :(. dopiero w obliczu czyjejś śmierci człowiek dostrzega wartość życia i ludzi, którzy już umarli... pozdrawiam :*